Aktualności >>>  Anna Osowska opowiadała o swej "Ucieczce" >>>

 .: Spotkanie z pisarką-lekarką

Anna Osowska spotkała się
z czytelnikami w Bisztynku

Spotkanie z pisarką Anną Osowską w ośrodku kultury pełne było anegdot, pytań i wyjaśnień. Pisarka opowiadała o swej nowej powieści "Ucieczka", procesie twórczym, własnych przeżyciach. Większość publiczności doskonale już znała jej "Ucieczkę".

- Gdy pisałam "W cieniu papierówki" to "katowałam" moją rodzinę i znajomych każdym napisanym fragmentem tej powieści. Treść "Ucieczki" poznali dopiero, gdy książka była napisana w całości - mówiła Anna Osowska odpowiadając na pytanie prowadzącej jej spotkanie autorskie w ośrodku kultury w Bisztynku Joanny Drozdowskiej.

W spotkaniu uczestniczyło kilkanaście osób zainteresowanych pisarską twórczością Anny Osowsiej. Pisarka wyjaśniała czytelnikom, że jej powieść "Ucieczka" nie jest fragmentem jej autobiografii, choć zawiera wątki z jej życia.

- W każdym przypadku, gdy w książce wymieniony jest ktoś autentyczny, ktoś z imienia i nazwiska to opis związany z tą osobą jest odzwierciedleniem rzeczywistych zdarzeń. Główna bohaterka, mająca wiele wspólnego ze mną występuje jako Ewa Pisarczyk, bo jej historia nie jest "jeden do jednego" moją historią. Zmienione są imiona moich synów i męża z takich samych powodów - wyjaśniała.

Wyjaśniała też dlaczego "Ucieczka" dotyczy Podlasia i napisana jest w dwóch czasach; teraźniejszym na Podlasiu i przeszłym w rejonach Warmii i Mazur.

- Spotkałam na Podlasiu powieściową Lucynę. Ona wciąż podkreślała piękno Podlasia na co ja odpowiadałam opowieściami o Bisztynku, Sępopolu, Bartoszycach, Gniewie. Część tych opowieści było wspomnieniami. Stąd dwa czasy - mówiła.

Spotkanie pełne było anegdot oraz pytań ze strony zebranych. Dotyczyły często szczegółów zdarzeń opisanych w powieści. Czytelniczki zwracały też uwagę na zbieżność różnych opisów z przeżyciami ich samych oraz dziękowały za pokazanie w powieści miejsc w których albo spędzały dzieciństwo, albo mieszkają obecnie.

Anna Osowska otrzymała po zakończeniu spotkania bukiety kwiatów i nagrodzono ją oklaskami. Wszystkim chętnym składała dedykacje i autografy w swojej książce.

Andrzej Grabowski - 26.04.2017 r.

Materiał znajdziesz także na portalu:





Copyright: www.bisztynek24.pl 2017