Aktualności >>> Dwóch kierowców trafiło do szpitala po zderzeniu na DK 57 >>>

 .: Zderzyły się trzy samochody

Spowodował karambol,
ale to nie był koniec jego przewinień

Podwójnego pecha miał kierowca peugeota. Nie dość, że we wtorkowy ranek 19 stycznia spowodował w okolicy Wozławek koło Bisztynka mały karambol, to jeszcze po zderzeniu z jego auta wysypały się papierosy bez polskich znaków akcyzy.

Do wypadku doszło na prostym odcinku drogi. W karambolu brały udział trzy samochody: dwie osobówki oraz laweta. Zgodnie z relacją kierowców tych pierwszych aut, mężczyzna jadący peugeotem nagle zaczął zjeżdżać na lewy pas ruchu. Akurat w chwili, gdy nadjeżdżała tam półciężarówka iveco. Peugeot lewym bokiem zaczepił o nią. Uderzenie było na tyle silne, że osobówka obróciła się o 180 stopni i zatrzymała przeciwnie do wcześniejszego kierunku jazdy.

Iveco po uderzeniu straciło przyczepność i zaczęło sunąć bokiem po jezdni wprost na jadące w kierunku Bisztynka bmw. Jego kierowca usiłował ratować sytuację zjeżdżając na lewo, ale już nie zdążył. Jego samochód został uderzony tylną częścią iveco, które ostatecznie wjechało do przydrożnego rowu.

Prędkościomierz peugeota zatrzymał się na 100 kilometrach na godzinę. Mężczyźni z bmw i iveco przypuszczali, że kierowca peugeota zasnął lub zasłabł i dlatego zjeżdżał na prostej na lewy pas jezdni. Obaj mogli mówić o dużym szczęściu, bo uszkodzenia, zwłaszcza bmw są bardzo poważne.

Peugeot miał numery rejestracyjne z powiatu olsztyńskiego. Jego kierowcy pomocy na miejscu udzielali ratownicy medyczni. Później mężczyzna trafił do szpitala. W to samo miejsce został odwieziony kierowca bmw. Początkowo na nic się nie uskarżał, ale po upływie pewnego czasu, gdy emocje opadły, poczuł ból okolic kolan i klatki piersiowej.

— W czasie rozmowy policjantów z kierowcą peugeota, 23-letni Karol J. przyznał, że wracał z przejścia granicznego w Bezledach i prawdopodobnie zasnął w trakcie jazdy. Policjanci zbadali stan trzeźwości wszystkich uczestników tego zdarzenia. Mężczyźni byli trzeźwi — mówi st. sierż Marta Kabelis z policji w Bartoszycach.

Wypadek odkrył również, że w peugeocie przewożony były papierosy bez polskich znaków skarbowych akcyzy.

— Policjanci zabezpieczyli 95 paczek papierosów oraz dwie butelki wódki. Zatrzymano prawo jazdy kierowcy peugeota. Trwają czynności, które pozwolą na wyjaśnienie wszelkich okoliczności tego wypadku — mówi Marta Kabelis.

Na miejscu pracowali strażacy z Bartoszyc, Bisztynka i Sątop-Samulewa. Neutralizowali m.in. płyny eksploatacyjne, jakie wylały się na jezdnię z uszkodzonych samochodów osobowych. Droga w miejscu wypadku była zablokowana do g. 13.

Andrzej Grabowski - 21.01.2016 r.

Materiał znajdziesz także na portalu:






Copyright: www.bisztynek24.pl 2016