Aktualności >>> Monety przybyły do Bisztynka >>>

 .: Wolontariusze z Monet i Włocławka

Monety dla Bisztynka

Monety. Tym razem nie chodzi o gtówkę, drobne, albo zbiórkę bilonu na potrzeby Bisztynka wciąż potrzebującego pomocy po gradobiciu z 4 lipca. Monety to wieś spod Kowali Oleckich, skąd do pomocy przy prostych pracach porządkowych przyjechało do Bisztynka 19. wolontariuszy.

- Jest nas 19, ale nie wszyscy są z Monet. Mamy także 7-osobową grupę z Włocławka ze stowarzyszenia Młody Włocławek - mówiła nam Małgorzata Monkiewicz-Terepko, prezeska stowarzyszenia mieszkańców wsi Monety. - Włocławianie przyjechali do nas na wakacje w poniedziałek, a gdy dowiedzieli się, że jedziemy pomagać Bisztynkowi postanowili pojechać z nami.

- Nasze stowarzyszenie postanowiło pomóc Bisztynkowi zaraz po pierwszych wiadomościach o gradobiciu. Zorganizowaliśmy akcję "Dniówka dla Bisztyka" i dziś pracowaliśmy przy prostych pracach porządkowych na wielu posesjach w miasteczku, które jest bardzo urokliwe - mówiła Małgorzata Monkiewicz-Terepko.

- Nasze stowarzyszenie pomagało w ten sam sposób także przy porządkowaniu szkód po innych kataklizmach. Mamy więc trochę doświadczeń. Jest to - uważam - bardzo cenne doświadczenie szczególnie dla młodych ludzi. Takich właśnie poprosiliśmy o tę "Dniówkę dla Bisztynka" - mówiła organizatorka wyjazdu.

Młodzi ludzie pomogli w porządkowaniu posesji wielu osób prywatnych, a także terenów gminnych. Mieli też czas, aby zobaczyć słynny "Diabelski Kamień" w Bisztynku i poznać trochę historii miasta. - Szczególnie sobie cenimy możliwość poznania mieszkańców i rozmowy z nimi - mówili nam wolonatriusze. - Obejrzeliśmy filmiki nagrane przez nich w dniu gradobicia, poznaliśmy rzeczywisty ogrom zniszczeń i konkretnych poszkodowanych, bardzo poszkodowanych ludzi. Mamy nadzieję, że choć trochę pomogliśmy - mówili wolonatariusze żegnając się z nami.

A skoro w Bisztynku były juz Monety o teraz kolej na... Pieniężno :-)



 Andrzej Grabowski - 17.07.2012 r.

Copyright: www.bisztynek24.pl 2012