Aktualności >>>  Uroczystść apostołów Piotra i Pawła w Łędławkach >>>

 .: Coroczny odpust w Łędławkach

Uroczystość apostołów Piotra i Pawła w Łędławkach

Co roku, w dniu świętych apostołów Piotra i Pawła, w kaplicy w Łędławkach odbywa się uroczysta msza odpustowa. Tak stało się też w tym roku. Mszę odprawił ks. Łukasz Sadko a uroczystość zgromadziła wielu mieszkańców Łędławek oraz gości z Bisztynka.

Kapliczka w Łędławkach jest malowniczym obiektem położonym między dwiema olbrzymimi lipami. Jest kapliczką wyjątkową, bo na tyle obszerną, że mieści wewnątrz kilka ławek dla wiernych. Zachowało się w niej dość bogate wyposażenie z obrazami Drogi Krzyżowej. Ołtarz kapliczki składa się z dwóch obrazów. Na jednym z nich przedstawiony jest św. Jan Nepomucen. To ten święty, który trzyma w dłoni własny język (wielu myśli zwykle, że to hostia). Św. Jan Nepomucen z własnym, odciętym językiem, trzymanym w dłoni przedstawiony jest m.in. w katedrze Oliwskiej w Gdańsku. Ta symbolika przypomina, że ów święty odmówił królowi Czech ujawnienia tajemnicy spowiedzi za co został skazany na śmierć i zrzuconu z mostu Karola do Wełtawy w Pradze. Drugi z obrazów przedstawia prawdopodobnie św. Walentego.

Tyle wstępu zachęcającego do odwiedzania kapliczki w Łędławkach, która zwykle jest zamknięta, ale można poprosić we wsi o jej otwarcie.

Uroczysta msza odpustowa w Łędławkach odprawiona została w intencji tych, którzy zebrali się w i przed kapliczką. Kazanie wygłosił ks. Łukasz Sadko. Mówił o patronach kapliczki - świętych Piotrze i Pawłe. Wskazywał na to, że byli oni zupełnie różnymi ludźmi, pochodzącymi z rożnych środowisk, ale w jednym nie rożnili się. Głosili Chrystusa. Ksiądz kaznodzieja zadawał pytanie: jak dziś poznalibyśmy Chrystusa?

Po nabożeństwie wszyscy jej uczestnicy zasiedli przy wspólnych stołach ustawionych w dużym namiocie zakupionym przez sołectwo z funduszu sołeckiego. Później zabrzmiała rownież muzyka odtwarzana na sprzęcia również kupionym z funduszu sołeckiego. Rozpalono też ognisko przy którym można było upiec kiełbasę lub ogrzać się, bo wieczór nie był zbyt ciepły.



Andrzej Grabowski - 30.06.2013 r.

Copyright: www.bisztynek24.pl 2013