Aktualności >>> Wielki Czwartek w kościele w Bisztynku >>>

 .: Wielki Czwartek

Wielki Czwartek w kościele w Bisztynku

Rozpoczęło się Triduum Paschalne. W kościele w Bisztynku odprawiono Mszę św. - jedyne nabożeństwo Wielkiego Czwartku - Mszę wieczerzy Pańskiej. To wspomnienie ustanowienia Eucharystii i Kapłaństwa. Poniżej prezentujemy zdjęcia z dzisiejszego nabożeństwa koncelebrowanego przez ks. Eugeniusza Bartusika i ks. Wojciecha Wajdę.

Msza Wieczerzy Pańskiej w kościele w Bisztynku rozpoczęła się od złożenia naszym kapłanom życzeń i podziękowań. Ks. Bartusik i ks. Wajda otrzymali upominki, kwiaty, kartki z zyczeniami od dzieci ze szkoły podstawowej, młodzieży reprezentującej scholę, OAZĘ, służbę liturgiczną, od dorosłych parafian ze wspólnot parafialnych oraz od pracowników i mieszkanek Domu Pomocy Społecznej w Bisztynku.

Po odśpiewaniu kapłanom pieśni z życzeniami przez zebranych w świątyni, odbyła się podniosła uroczystość przyjęcia w szeregi ministrantów Marcela Jończyka i Piotra Gieglisa. Obaj ministranci otrzymali szaty służby liturgicznej i zostani w nie ubrani przez swych starszych kolegów oraz zostali pobłogosławieni przez kapłanów.

Zgodnie z tradycją organy kościelne zagrały, a wszystkie dzwony, dzwonki i gongi brzmiały podczas "Gloria" (Chwała na wysokości)by zamilknąć aż do nabożeństwa Wigilii Paschalnej, które jest - co przypominamy - nabożeństwem należącym do Niedzieli Wielkanocnej. W Wielki Piątek i w Wielką Sobotę kościół katolicki nie celebruje Eucharystii. Nabożeństwo Wigilii Paschalnej jest w istocie Rezurekcją, bo odprawiane jest - zgodnie z żydowskim sposobem mierzenia czasu - po zachodzie słońca, czyli po rozpoczęciu się nowej doby.

Podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej kazanie wygłosił ks. Wojciech Wajda. Zaczął zaskakująco. - Poszukiwany jest mężczyzna o wyglądzie hipisa. Wieczorem zjadł kolację z kolegami. Ma na ciele rany. Podobno ktoś go zabił, ale później był widziany przez swe znajome i tych z którymi jadł tę kolację - mówił ks. Wajda. - Słyszymy to już od ponad 2 tysięcy lat. Po tym Człoweku został nam kawałek stołu i kawałek chleba oraz odrobina wina, a mimo to przychodzisz tu i naśladujesz tamtą kolację. Wiele razy i o różnych porach dnia. Przed tym kawałkiem stołu pochyla się każdy, i profesor zwyczajny i zwyczajny robotnik. Bo podczas tej kolacji Ten Człowiek postanowił kawałek chleba zamienić w swe Ciało. On jest w tym kawałku stołu do którego przychodzisz i w tym kawałku chleba i w tej odrobinie wina.

Czy na pewno wiesz gdzie jesteś i po co tu jesteś?!
Jakbyś żył bez Eucharystii?! Jakbyś żył bez Boga?!

Na te pytania zadane przez ks. Wajdę każdy musi sobie sam odpowiedzieć. Wskazaniem odpowiedzi niech będzie kolejne pytanie zadane podczas homilii. Czy jakiekolwiek kłamstwo utrzymało się przez ponad 2 tysiące lat? Czy jest możliwe, żeby nikt nie wykrył tego kłamstwa? To niemożliwe, a zatem mamy do czynienia z Prawdą.

Msza Wieczyrzy Pańskiej zakończyła się przeniesieniem Najświętszego Sakramentu do kaplic adoracji - zwanej Ciemnicą. Podczas nabożeństwa księża konsekrowali taką ilość komunikantów, aby wystarczyło ich na czekające nas dni.

Po nabożeństwie zdjęto z ołtarza świece i obrus. Ołtarz pozostał pusty. Tabernakulum pozostało otwarte. Wieczna lampka zgasła...



  Andrzej Grabowski - 05.04.2012 r.

Copyright: www.bisztynek24.pl 2012