Aktualności >>> Volvo w rowie DK 57 tuż przed Bisztynkiem. Nagranie z monitoringu >>>

 .: Wjechał do rowu tuż przed Bisztynkiem. Ciąg dalszy

Kamera nie kłamie w przeciwieństwie do kierowcy

Kierowca volvo, który wczoraj wypadł z drogi w pobliżu Bisztynka tłumaczył się, że drogę zajechał mu tir. Dziś uzyskaliśmy nagranie z monitoringu pokazujące, że było zupełnie inaczej.

Po naszej wczorajszej publikacji o zdarzeniu drogowym na drodze krajowej nr 57 tuż przed Bisztynkiem >>> skontaktowała się z nami czytelniczka, która zakwestionowała tłumaczenia 58-letniego kierowcy volvo, który wypadł z drogi.

- Tam nie było żadnego tira i według mnie ten pan po prostu za szybko wjechał w zakręty przed Bisztynkiem. Na dowód tego mogę wam udostępnić nagranie z monitoringu. Po przeczytaniu wczoraj informacji o zdarzeniu z ciekawości przejrzałam nagrania To co zobaczyłam przekonało mnie, że nie żaden tir jechał niebezpiecznie tylko kierujący samochodem osobowym o mało co nie spowodował poważnego w skutkach wypadku - mówiła czytelniczka.

Nagranie pochodzi z monitoringu jednego z przedsiębiorstw założonego po włamaniu do jakiego tam doszło. Zobaczcie sami. Pierwszy fragment filmu pokazuje zdarzenie z prędkością oryginalną. Drugi fragment jest zwolniony 4 razy.

- Kierowca volvo za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym został ukarany mandatem karnym w wysokości 250 złotych i 6 punktami karnymi - poinformowała nas sierż szt. Marta Kabelis z bartoszyckiej policji.

Oceńcie sposób jazdy kierowcy osobowego volvo oraz postawę kierowcy busa, który - naszym zdaniem - powinien się zatrzymać i ewentualnie udzielić pomocy osobom z volvo.

Andrzej Grabowski - 28.12.2016 r.

Materiał znajdziesz także na portalu:






Copyright: www.bisztynek24.pl 2016